Referencje
Jeden z moich klientów opowiedział mi ciekawą historię: mianowicie w jego miasteczku został zatrudniony w jednym z lokalnych czasopism przedstawiciel handlowy zajmujący się pozyskiwaniem zleceń na reklamę. Przyszedł do mojego klienta i próbował namówić go do zamieszczenia reklamy...
Ponieważ był "nowy w branży" nie wiedział, że mojego klienta więcej kosztuje to aby o nim przypadkiem nie napisano niż akwizytor chciał zainkasować za umieszczenie reklamy :)

Moim cywilnym klientom nie zależy na rozgłosie a to oni są dla mnie najlepszą formą reklamy - z polecenia. Innych klientów nie wolno mi wymienić z prostej przyczyny. Praca dla nich objęta jest klauzulą tajności i asekurowana instrukcją bezpieczeństwa przemysłowego. Nie oznacza to jednak, że nie posiadam pisemnych referencji - jedno z nich Państwu prezentuję. Najdalej realizowanymi przeze mnie zleceniami były zamówienia z 4 OWT z Żurawicy koło Przemyśla.
powrót